czwartek, 1 listopada 2018

#99 Sylwia Trojanowska "Sekrety i kłamstwa"


"Czasami drobne kłamstwo może zniszczyć największe szczęście. Choć w sumie nikt nie wie, jaka przyszłość była nam pisana. Być może za tydzień nie bylibyśmy razem. Stwierdzilibyśmy, że to nie dla nas... Być może. Teraz to już bez znaczenia."

Magdalena Ossolińska to młoda kobieta, z którą los obszedł się bardzo okrutnie. Wraca z Kołobrzegu, gdzie przeniosła się kilkanaście lat wcześniej, do rodzinnego Szczecina, w którym wciąż mieszka jej dziadek, Ludwik Starkowski. Mężczyzna odpycha ludzi nieprzyjemnym sposobem bycia. Jedyną osobą, która go odwiedza, jest sąsiadka, Ewa. Czasami przychodzi też pani Krysia, która sprząta dom. Ludwik od śmierci ukochanej żony, a babci Magdy, Antoniny, nawet nie wychodzi z domu. Uważany za dziwaka, jest tematem plotek powtarzanych między sąsiadami. Sam siebie uważa za złego człowieka. Marzeniem Ludwika jest, by wnuczka wróciła i wybaczyła mu błąd z przeszłości. Magda stawia jednak twardy warunek. Dziadek musi wreszcie opowiedzieć jej historię swojego życia, którą zawsze ukrywał. Czy Ludwik zdecyduje się wyznać wnuczce całą prawdę? Co było powodem nieporozumień między upartym dziadkiem a jego wnuczką? I co takiego się wydarzyło, że Magda wróciła do rodzinnego domu? 


"Nie trać ani chwili, bo później właśnie tej chwili może ci zabraknąć, aby zawalczyć o szczęście."



Fabuła w powieści toczy się dwutorowo, z jednej strony śledzimy losy Magdaleny, która stara się ułożyć życie na nowo po stracie ukochanego męża. Kobieta postanawia podjąć próbę pogodzenia się z dziadkiem, który wydaje się dość egoistycznym i apodyktycznym mężczyzną. Magda nie wie, że domagając się wyjaśnień, może dołożyć sobie kolejnych bolesnych przeżyć. Z drugiej strony jesteśmy świadkami wynurzeń z przeszłości Ludwika, czyli dziadka Magdaleny. W swoich opowiadaniach cofa się do czasów wojennych i wczesnych powojennych, które same w sobie są bardzo brutalne i bolesne. Książkę czyta się jednym tchem, lekkość i niezwykły klimat nie pozwalają się od niej oderwać. Świetne opisy,  nawiązania do emocji, obrazowe operowanie słowem pozwalają czytelnikowi w pewnym stopniu identyfikować się z przedstawioną historią i sprawiają, że staje się ona bliska naszemu sercu.

Doskonała kreacja bohaterów. Nie tylko tych pierwszoplanowych ale i drugoplanowych. Nie są przerysowane czy też ubarwione, są po prostu prawdziwe. Autorka zadbała o to, abyśmy stopniowo mogli poznawać ich myśli i tok postępowania. Szczególnie zaintrygowała mnie postać dziadka Ludwika, bo choć na pierwszy rzut oka może okazać się on postacią egoistyczną, myślącą tylko o sobie, to w rzeczywistości jest całkiem inaczej. Jednak, aby to zrozumieć trzeba poznać całą jego historię. Natomiast Magdalena to osoba do której poczułam sympatię od razu. Podchodziła do wszystkiego z dystansu, nie chcąc od razu zbytnio się w coś angażować, aby później nie przyszło nagłe rozczarowanie. Zarówno ona  jak i Ludwik niejedno w swoim życiu przeszli. Nie ma co ukrywać, los ich nie oszczędzał, a to co przeżyli do miłych wspomnień nie należy.


"Warto wysłuchać nawet kłamcy. Warto zajrzeć w jego oczy i poszukać w nich prawdy"


"Niektórzy mówią, że czas goi rany... Czas nie leczy ran. Pozwala od tych ran odetchnąć. Na chwilę, czasami na dłużej."



"Sekrety i kłamstwa" to niezwykle prawdziwa i wzruszająca powieść, w której znajdziemy żywe emocje. To książka o dążeniu do poznania swoich korzeni i siebie, o sile miłości, stracie bliskiej osoby, wojnie, o tajemnicach i kłamstwach, które nie pozwalają zaznać spokoju, o tym, że nigdy nie jest za późno na wyznanie prawdy, o przebaczeniu. To jeden z tych tytułów, który pozostawia w czytelniku ślad na dłużej. Nie mogę się doczekać kontynuacji.


Tytuł:  Sekrety i kłamstwa
Autor:  Sylwia Trojanowska
Data wydania: 22 sierpnia 2018
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Ilość stron:    336

Za egzemplarz recenzencki dziękuję wydawnictwu Czwarta Strona


Udostępnij ten wpis

1 komentarz :

  1. Jestem tego samego zdania, jeśli chodzi o tę historię :) i też nie mogę doczekać się kolejnych tomów!
    Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń

#109 Katarzyna Michalak "Promyk Słońca"

"Dlaczego nie można otwarcie poprosić o miłość, jeśli chce się kochać, o pomoc, jeśli się jej potrzebuje, o przyjaźń jeśli czuje si...

Szablon stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.