poniedziałek, 25 września 2017

#19 "Życie na podglądzie" Len Vlahos

Tytuł: Życie na podglądzie 
Autor: Len Vlahos 
Wydawnictwo: Media Rodzina 
Ilość stron: 344
Rok Wydania:  2017
Ocena: 8/10



"Jednak świat jest inaczej skonstruowany. Czas niekoniecznie leczy rany, ale zabliźnia je na tyle, że człowiek jest w stanie żyć dalej"


Co byś zrobił, gdyby życie twojej rodziny niespodziewanie stało się obiektem telewizyjnego show?
Piętnastoletnia Jackie Stone kocha swojego tatę. Jej tato, Jared, kocha Jackie. Nic dziwnego, że gdy Jared dowiaduje się o swym śmiertelnym nowotworze mózgu, przede wszystkim myśli o zabezpieczeniu rodziny. Postanawia sprzedać... swoje życie na eBayu. Konsekwencje tej decyzji wywrócą rodziny do góry nogami, gdy okaże się, że jednym z licytujących jest telewizyjny producent reality show. Jackie zostanie zmuszona do podjęcia działań, na które nigdy by się nie odważyła, i zyska zupełnie niespodziewanych sojuszników.
Błyskotliwa, przewrotnie zabawna, mocna powieść dla młodzieży ze świetnie nakreślonymi bohaterami, wśród których niepoślednią rolę odgrywa sam zyskujący świadomość nowotwór.

źródło opisu: https://mediarodzina.pl/prod/1461/Zycie-na-podgladzie


Każdy z nas na samym początku ma napisany swój scenariusz, dla każdego z nas życie bywa ciężkie oraz zbyt często wystawia nas na próby, którym odważnie musimy stawić czoła, by nie stracić tego, co najważniejsze, chęci do życia. Jednak bywa i tak, że na nas spada gorszy los niż tylko jakieś afery, problemy, które można pokonać swoją siłą i determinacją. Co to takiego może być? Jest to choroba, której w żaden sposób nie da się wyleczyć. Temat opisany w książce jest dość dobrze znany nam w dzisiejszych czasach.

Życie Jareda Stona wywraca się do góry nogami. Lekarze od razu dają mu do zrozumienia, że nie zostało mu dużo czasu. Jared, dla którego rodzina jest wszystkim od razu zaczyna szukać sposobu na finansowe zabezpieczenie rodziny przed swoją śmiercią. Robi to w bardzo nietypowy sposób, bo postanawia sprzedać swoje życie na eBayu, a ten, kto go kupi, będzie mógł, z nim robić co tylko zechce. Wywołuje to w internecie poruszenie, a wiele osób zaczyna się zastanawiać jak zdobyć pieniądze, żeby tylko wygrać licytacje. Jak rodzina poradzi sobie z obecnością kamer? Co jeśli to one zawładną ich dalszym życiem? Czy Jared pozwoli na nakręcenie swojej śmierci, czy zdecyduje się odejść w spokoju? O ile to w ogóle możliwe.



Cała książka pokazuje nam postęp nowotworu Jareda i to, jak radzi sobie z tym jego rodzina. Kamery zaczynają być uciążliwe a telewizja okłamuje widzów aby zwiększyć oglądalność. Zaczynają się spięcia pomiędzy domownikami. W końcu rodzina zaczyna szukać ratunku u osób spoza show biznesu, aby pokazać jak naprawdę wygląda ich życie i jak bardzo niszczy je telewizja.

Cała narracja nie tylko dzieje się wokół samego chorego mężczyzny, a autor daje nam poczuć, jak to wpływa również na żonę i córki Jareda. Jackie Stone jest typową samotniczką, gdy dowiaduje się o chorobie swojego ojca, zamyka się w sobie przed wszystkimi i jedynie w świecie wirtualnym zwierza się swojemu rosyjskiemu koledze. Za  to jej siostra, Megan jest przeciwieństwem starszej siostry, wesoła, radosna dziewczyna, ciesząca się popularnością, widzi w tym wszystkim tylko możliwość poszerzenia swojej popularności, przedstawiając przy tym zakłamany obraz ich rodziny.  Autor bardzo rozbudował każdego bohatera, w każdym rozdziale poznawaliśmy kogoś nowego, kto na pierwszy rzut oka nie wnosił niczego więcej do książki. Dzięki temu bardziej wczułam się w całą historię zauważyłam, że pieniądze naprawdę mogą zmienić myślenie ludzi. Autor pokazał nam, że ludzie z wielu naprawdę różnych środowisk są w stanie zrobić wszystko dla odrobiny rozgłosu, nawet jeżeli odbije się to na innych. 

Nie będę opowiadać szczegółowo o bohaterach tej powieści, bo chyba lepiej odkryć ich prawdziwe oblicza samemu. Chciałam zwrócić uwagę na pewien ciekawy zabieg, który zastosował autor. W książce przewijają się również rozdziały w których poznajemy nowotwór Jareda. Glej, czyli guz, który rósł w głowie mężczyzny i powoli stawał się nim samym przejmuje narrację w wielu fragmentach książki. Len Vlahos nadał mu cechy ludzkie - nowotwór był zdolny do myślenia i karmił się wspomnieniami Jareda, dzieląc się z czytelnikiem spostrzeżeniami na ich temat. Po raz pierwszy podczas czytania spotkałam się z chorobą przedstawioną w ten sposób. Samo połączenie reality show i tak poważnej choroby w książce to dla mnie zupełna nowość i zaskoczenie, bo nie spodziewałam się, że tak bardzo mało wiem o show biznesie. 



Na pierwszy rzut oka książka może okazać się banalna, bo mimo ciekawego pomysłu autora na całą fabułę moglibyśmy pomyśleć, że wiemy jak to wszystko się zakończy już po kilku rozdziałach. Na samym początku książka nie bardzo mnie wciągała, ale z każdym kolejnym rozdziałem byłam bardzo ciekawa jak potoczy się dalszy los Jareda. Uważam, że jest to książka warta przeczytania, a przynajmniej ja nie żałuję tej lektury. Serdecznie Polecam! 


Do następnego ♡


Za książkę dziękuję wydawnictwu Media Rodzina



Udostępnij ten wpis

16 komentarzy :

  1. Okładka jest przepiękna, a Twoja recenzja zachęca, więc jak tylko będę mieć okazje to ją przeczytam.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam w planach. Już jakiś czas temu moja przyjaciółka blogerka zainspirowała mnie tą książką. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ostatnio w wielu książkach pojawia się wątek związany z nowotworem - mogłoby wydawać się, że temat jest już oklepany, ale ja jednak chętnie sięgam po takie pozycje. Myślę, że niedługo skuszę się na tę powieść :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam w planach, a Ty zachęciłaś mnie jeszcze bardziej <3
    Kiedy tylko ja znajdę czas #problemyksiazkoholikow
    Pozdrawiam
    https://bartoszczyta.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj Bartek ! na tą książkę czas musisz ogarnąć : )


      Pozdrawiam ! :)

      Usuń
  5. Możeeee też kiedyś przeczytam !:D
    Buziakii :* <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam tę książkę całkiem niedawno i bardzo mi się podobała. Styl autora oraz fabułą skradły moje serce ♥

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawa książka :D Dziwna... ale ciekawa i skłaniająca do refleksji ^^

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń
  8. Niby chcę tę książkę przeczytać, ale jakoś nigdy nie dodaje jej do koszyka przy zakupach, bo nie jestem pewna w stu procentach. Ale wiem, że kiedyś wpadnie w moje ręce.

    Pozdrawiam,
    books-hoolic.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

#109 Katarzyna Michalak "Promyk Słońca"

"Dlaczego nie można otwarcie poprosić o miłość, jeśli chce się kochać, o pomoc, jeśli się jej potrzebuje, o przyjaźń jeśli czuje si...

Szablon stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.