poniedziałek, 4 lutego 2019

#108 Oskar Salwa "Inga. Strefy zakazane"



Inga Archembau ma czterdzieści lat. Gra rolę dystyngowanej żony architekta o międzynarodowej sławie. Żoną jest jednak tylko na papierze. Ojciec zostawił jej w spadku cały majątek, dom i kawałek ziemi w Gutach. Kontaktowali się sporadycznie i nic o sobie nie wiedzieli. Inga przyjeżdża ze Szwajcarii sprzedać majątek. Otwiera parszywy rozdział związany z nią i ojcem. Nie mieli dobrych kontaktów i byli sobie całkiem obcy. Od sąsiadki otrzymuje tajemniczą płytę CD, którą ojciec u niej przechowywał. Kobieta dzieli się z nią wątpliwościami w związku ze śmiercią Krychowiaka. Okazuje się, że ojciec interesował się sprawą z 1991 roku związaną z masową epidemią dotykającą miejscowych dzieci. Inga zaczyna odgrzebywać tajemnice ojca, co bardzo nie podoba się pewnym osobom. Głuche telefony, śledzący ją samochód, ktoś chce by jak najszybciej opuściła to miejsce. Inga nie zostawi jednak tej sprawy tak łatwo. Do tego dochodzą tajemnicze działania  amerykańskich wojsk umiejscowionych w pobliżu domu Ingi. Przyjechała do kraju z zamiarem "Zgaszenia światła" po ojcu a wpadła w skomplikowaną intrygę.

Tytułowa bohaterka tak naprawdę ma tu rację bytu, choć i jej nie poznajemy tak do końca. Niewiele też wiemy o pozostałych postaciach. Wydają się być tak samo przypadkowi jak i fabuła powieści.  Są, choć równie dobrze mogłoby ich nie być, a historie niektórych z nich mogłyby być naprawdę intrygujące. Autor sprowadził je jednak tylko do drugoplanowych postaci, które zaledwie migoczą w tle.

„Inga.Strefy zakazane" to powieść mająca niewykorzystany potencjał. Zbyt dużo wątków, które nie zostały w jakikolwiek sposób doprowadzone do końca. Pomysł na fabułę jest ogromnie interesujący. Książka wciąga  i szybko stajemy się częścią fabuły, chłonąc powieść. Na pewno zadowoli ona miłośników kryminałów sensacyjnych, jest tu bowiem intrygująca, mroczna, polska prowincja, klimat tajemnic, ludzkie uwikłanie w sekrety i tajemnicze działania. Osobiście nie do końca przypadła mi do gustu, a szkoda. Spodziewałam się czegoś lepszego.

Tytuł: Inga. Strefy zakazane
Autor:   Oskar Salwa
Wydawnictwo: Lira
Ilość stron:  288

Za egzemplarz recenzencki dziękuję wydawnictwu Lira


Udostępnij ten wpis

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

#109 Katarzyna Michalak "Promyk Słońca"

"Dlaczego nie można otwarcie poprosić o miłość, jeśli chce się kochać, o pomoc, jeśli się jej potrzebuje, o przyjaźń jeśli czuje si...

Szablon stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.