Ponure korytarze szpitalnego oddziału psychiatrii i niepokojące listy od tajemniczego wielbiciela. Wygląda na to, że doktor Joanna Skoczek znalazła się w niebezpieczeństwie. Joanna Skoczek odbywa rezydenturę na oddziale psychiatrii warszawskiego Szpitala Wschodniego. Podczas gdy ponure szpitalne korytarze same z siebie przyprawiają o gęsią skórkę, w podziemnym magazynie zostaje znaleziony trup jednej z pacjentek. Z oględzin wynika, że powrócił seryjny morderca kobiet, poszukiwany przez policję od trzech miesięcy. W dodatku Asia otrzymuje ostatnio niepokojące listy od anonimowego wielbiciela.
źródło opisu: www.azymut.pl
"– Bo mogę. Tak po prostu. Jedno krótkie zdanie składające się z dwóch słów. W sumie dlaczego nie? Jakaś metoda w tym szaleństwie była."
Joanna Skoczek to młoda rezydentka na oddziale psychiatrycznym w jednym z warszawskich szpitali. Nie dość, że pani doktor musi poradzić sobie z życiowymi zawirowaniami, to jeszcze zaczyna dostawać w pracy coraz bardziej niepokojące listy od tajemniczego wielbiciela, którym może być w zasadzie każdy. Na dodatek w szpitalu zostają znalezione zwłoki zamordowanej kobiety. Sytuacja robi się coraz bardziej napięta, a Aśka coraz bardziej przestraszona. Czy i jej coś zagraża?
W powieści nie zabrakło odpowiedniego klimatu. Czuć napięcie i niebezpieczeństwo wiszące w powietrzu. W miarę postępowania fabuły rósł niepokój i siedziałam jak na szpilkach, czekając aż morderca zaatakuje. Czy wiedziałam kto jest mordercą? Na początku byłam przekonana, że wiem, ale potem okazało się, że byłam w ogromnym błędzie. Nawet przez myśl mi nie przeszło, że TA osoba jest psychopatycznym oprawcą. Pod tym względem autorka zaserwowała mi świetne rozwiązanie akcji i niemałe zaskoczenie. Miszczuk umiejętnie zwodziła mnie przez całą książkę.
Katarzyna Berenika Miszczuk zapewne przez fakt, bycia lekarzem świetnie opisuje miejsce akcji, relacje panujące między personelem i pewnie dzięki temu całą książka jest tak bardzo rzeczywista dla czytelnika. Autorka również świetnie zdaje sobie sprawę z tego, jak skutecznie wciągnąć w akcję i całą intrygę. Podczas czytania jesteśmy dokładnie tam, gdzie doktor Skoczek: w szpitalnej szatni, w mieszkaniu z kotem.
Bohaterowie są świetnie wykreowani. Joanna jest psychiatrą, jej kontakt z pacjentami jest naturalny, a myśli w pełni zrozumiałe, nawet te lekko sarkastyczne uwagi. Miła, niezależna i łatwo ją polubić. Asia nie szukała na siłę miłości, a wręcz stroniła od randek z mężczyznami, choć na brak adoratorów nie mogła narzekać. Wielokrotnie rozśmieszyła mnie swoim zachowaniem. Postacie drugoplanowe, również zasługują na uznanie. Ich nienaganna kreacja, barwność, wyrazistość, autentyczność pozwala czytelnikowi na pełne zaangażowanie się w całą historię.
Czuję się w pełni usatysfakcjonowana lekturą. Dobrze napisana, przemyślana. Od pierwszej strony w wielkim przejęciem śledziłam losy Joanny i pozostałych bohaterów i mimo że czasami akcja zwalniała to tylko po to, aby za chwilkę znów przyspieszyć. Bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie ta książka i uważam, że czas z nią spędzony nie należy do zmarnowanego. Serdecznie wam polecam !
Autor: Katarzyna Berenika Miszczuk
Wydawnictwo: W.A.B
Ilość stron: 416
Rok Wydania: 27 września 2017
Ocena: 10/10
Za egzemplarz recenzencki dziękuję wydawnictwu W.A.B!
Wow! Cudowna recenzja! Narobiłaś mi wielkiej ochoty na tę książkę. Do tej pory czytałam tylko jedną powieść tej autorki, która nie bardzo mi się podobała. Mam jednak nadzieję, że ta będzie o niebo lepsza.
OdpowiedzUsuńCzytałam inną ksiązkę tej autorki, nie byłam zachwycona ;> ale skoro "Obsesja" jest dobra to być może przeczytam
OdpowiedzUsuńNie wiem czy komukolwiek udało się odgadnąć tożsamość mordercy :D
OdpowiedzUsuńKsiążka jest już na mojej półce i odkładam w czasie jej lekturę, ale jak widać to błąd! Muszę w końcu po nią sięgnąć :)
OdpowiedzUsuńPS. dołączyłam do grona obserwatorów :)
PS2. zapraszam też do mnie: aga-zaczytana.blogspot.com
Jest dreszczyk to i są emocje! Nie wiem co mi się z początkiem roku stało, ale najchętniej czytałabym tylko kryminały i thrillery:)
OdpowiedzUsuńbuziaki!♥
To było moje pierwsze spotkanie z autorką i bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła! :)
OdpowiedzUsuńO mam ją na swojej półce. Lubię pióro autorki i mam nadzieję, że równie mocno jak Tobie i mi się spodoba Obsesja. ;)
OdpowiedzUsuń