niedziela, 18 marca 2018

#49 "365 dni. Zobaczymy się znów" Alicja Górska


Lullaby jest szczęśliwa z Evanem - wydaje jej się, że ma w życiu wszystko, czego szukała. Gdy jednak poznaje swojego nowego wykładowcę, jest nim oczarowana. Louis wydaje się zupełnie inny niż jej narzeczony…
Lully i Lou od razu znajdują wspólny język i mnóstwo tematów do rozmów. Zaczynają spędzać ze sobą coraz więcej czasu i zakochują się w sobie. Ale kiedy okazuje się, że ani Louis, ani Evan, nie są tymi, za których uchodzą, całe życie Lullaby wywraca się do góry nogami.

źródło opisu: novaeres.pl

"To tylko miłość. Ona przychodzi w najmniej oczekiwanych momentach. Nie pyta o zgodę. Szuka serc i je znajduje, ale nie czeka na ich otwarcie. Sama je otwiera."

Lullaby jest młodą studentką w  Los Angeles. Pewnego  dnia wpada na eleganckiego mężczyznę, z którym później idzie na kawę. Evan okazuje się bogatym biznesmenem. Proponuje jej pomoc w rozwoju kariery muzycznej. Kilka miesięcy później Lullaby i Evan są parą. 

Wakacje dobiegają końca i rozpoczyna się kolejny rok akademicki. Na zajęciach pojawia się nowy wykładowca. Louis od razu zdobywa sympatię studentów, także Lullaby. Podziwia jego umiejętności, niesamowitą wiedzę, talent muzyczny. Ten mężczyzna ją fascynuje. Od słowa do słowa, od spotkania do spotkania, buduje się między nimi więź. Lullaby nie ukrywa, że ma narzeczonego. Louis nie ukrywa, że nie jest z tego faktu zadowolony. Próbują utrzymać  relację na poziomie przyjaźni. Ale czy to im się uda ? Tego musicie dowiedzieć się sami. 

"Bóg się nie odwraca od człowieka. To człowiek odwraca się od Boga i wraca zazwyczaj dopiero wtedy, kiedy dzieje się coś złego. Kiedy bardzo wierzysz, wszystko może się udać. "

Cała powieść, choć ma zaledwie 200 stron, jest przepełniona emocjami. Pod jej koniec, uczucia głównych bohaterów lekko mnie przytłoczyły, aż musiałam odetchnąć. Jednak nie świadczy to o tym, że książka jest napisana ciężkim językiem. Wręcz przeciwnie, pochłonęłam ją bardzo szybko. Niewątpliwym atutem w trakcie czytania tej pozycji są ciągłe zmiany akcji i w pewnym sensie zaskoczenia w fabule. Obie te rzeczy sprawiają, że czytelnik chce dobrnąć do końca tej historii nie odrywając się od książki.

"365 dni. Zobaczymy się znów." to piękna historia. O miłości, która istnieje i ma się dobrze na przekór wszystkiemu. W tych niecałych 200 stronach zostało zawartych wiele poruszających słów, czynów. Została zawarta cudowna, ale i wzruszająca historia. Co wrażliwsza osoba na pewno uroni kilka łez. Polecam 

Tytuł: 365 zobaczymy się znów
Autor: Alicja Górska
Wydawnictwo: Novae Res
Ilość stron: 194
Ocena: 8/10
Udostępnij ten wpis

5 komentarzy :

  1. Może kiedyś uda mi się poznać te książkę, bo ciekawi mnie od dłuższego czasu. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. awww, jak słodko. Jeju, naprawdę mi miło i bardzo się cieszę, że książka przypadła ci do gustu Na dodatek śliczne zdjęcie. <3
    pozdrawiam
    polecam-goodbook.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedyś pewnie po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Co prawda nie sięgam zbyt często po książki tego typu, ale ta zapowiada się dość ciekawie. Świetnie, że są tu zaskoczenia w fabule i można nawet uronić kilka łez. Muszę się zainteresować tą pozycją.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Obserwuję Alicję od dawna na ig. Jeszcze nie miałam okazji czytać jej książki, niby nie mój gatunek - ale brzmi ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń

#109 Katarzyna Michalak "Promyk Słońca"

"Dlaczego nie można otwarcie poprosić o miłość, jeśli chce się kochać, o pomoc, jeśli się jej potrzebuje, o przyjaźń jeśli czuje si...

Szablon stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.